Historia Pewnego Lata - Blassentier
Był słoneczny poranek kolejnego, lipcowego dnia. Krajobraz Szkoły Rolniczej w Blassentier zachwycałby jak każdego lata, gdyby nie intruzi, którzy wtargnęli siłą na jej teren i zaburzyli panujący tam ład. Wydarzyło się to dokładnie dwa tygodnie temu, podczas ceremonii zakończenia roku szkolnego, kiedy to wszyscy uczniowie, grono pedagogiczne oraz pozostali pracownicy szkoły zgromadzili się na dużej sali gimnastycznej połączonej z internatem. Właśnie tego dnia na Blassentier najechał Rosyjski Gang Wiktora.
Elena Russo należała do tajnego wojskowego zgrupowania Military Underground. Miała 17 lat, była wysoką, szczupłą, aczkolwiek umięśnioną blondynką o ciemnych, brązowych oczach. Gdzieniegdzie ciało zdobiły blizny- mimo młodego wieku przeszła naprawdę wiele- jej życie było ciągłą bitwą, a ciało polem walki. Rodzice zginęli, gdy miała dwa miesiące, wychowywała się pod okiem rodziców chrzestnych- dowódcy Franka Dousona oraz lekarki Chloe Morgan. Jej domem była baza wojskowa, mieszkała tam od maleńkiego, dorastała wśród żołnierskich mundurów, ran postrzałowych, litrów krwi. Przyjaźniła się z Jake'iem. Miała trzy latka, kiedy razem z matką wprowadził się do bazy. Było to po zamachu na jego ojca, ważnej postaci w zgrupowaniu. Frank postanowił wtedy, że Olivia- matka Jake'a, wprowadzi się razem z pięcioletnim synem do centrali wojskowej, dla własnego bezpieczeństwa. Zaopiekował się tą kobietą uważając to za swój obowiązek. Na szczęście Jake i Elena szybko znaleźli wspólny język, byli jedynymi dziećmi, mieli tylko siebie. Dorastali razem, przechodzili przez wiele, ratowali życie sobie nawzajem, wyciągali bliskich z najgorszych opresji. Teraz mieli razem bronić, tego, co kochali przed okrutnymi grabieżcami.
Plan był skomplikowany jak zawsze. Ceremonia dobiegała końca, lada moment grupa miała się rozejść do domów i rozpocząć wakacje. Wtem rozległ się głośny warkot śmigieł helikoptera. Podniesiono alarm. Na granicy wsi rozległ się przerażający wybuch, należało ewakuować mieszkańców. Salę ogarnęła panika, mimo to nauczyciele szybko opanowali sytuację i wyprowadzili uczniów w miejsce planowanej zbiórki w razie alarmu- pod stajnię.
To tam wyszło na jaw kim jest Elena...
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania