"Historia pewnego zakochania"
Ta dziewczyna z przeżyciami, chciała żyć normalnie. Świat zakończył już jej związek, miała swego przyjaciela. Uśmiechała się codziennie, blizny maskowała. Miała swego przyjaciela, którego pokochała. On był dla niej niczym brat, ona jemu najważniejsza. Pokochali się oboje, byli sobie najważniejsi. Kochali się tak mocno i chcieli razem mieć dzieci. Ona mu ufała szczerze, on pomagał jej, gdy trzeba. Oni chcieli sobie wzajemnie uchylić nieba, ale jedna była wielka niespełniona potrzeba. Mieszkali dość daleko chcieli bardzo się przytulić. On chciał żeby ona czuła się bezpiecznie, ale wiedział, że w jej życiu będzie niebezpiecznie.
On był dla niej priorytetem od samego początku, ona jemu jedną z opcji od końca początku. On napisał raz na tydzień, ona codziennie płakała. Wiedziała, że nigdy nie będzie przy sobie go miała.
On miał inną już księżniczkę, ona już o tym wiedziała, i dlatego też codziennie coraz mocniej płakała. On się bawił, ona cierpiała. Tak bardzo chciała mieć go za chłopaka. Pokochała całym sercem, chociaż miała je złamane. On je skleił, potem wyrwał i nie miała go wcale.
Ona chciała być dla niego tylko tą jedyną, tą księżniczką, tą wyśnioną, a skończyło się wszystko...
Ona leży dziś w szpitalu, walczą o jej zdrowie, a najgorsze jest w tym wszystkim, że on się nie dowie...
Komentarze (25)
Nie chciałabym żeby kogokolwiek coś takiego spotkało.
Życzę sobie, żeby każdy znalazł w życiu odpowiednią osobę.
Dziękuję za opinie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania