Historie miłosne

Pamiętacie pierwszą miłość,pocałunek przytulenie? Coś pięknego,tyle wspomnień,adrenalina,same piękne emocje dopóki się układa. Gdy jesteśmy młodzi to myślimy,że to miłość kieruje naszym życiem,łatwo się zakochać i być z jedną osobą do końca życia,ale gdy dojrzewamy dowiadujemy się,że żyliśmy w błędzie. Życie pokazuje nam nie tylko te dobre emocje i sytuacje,na pewno większość z nas tęskni za tym beztroskim życiem dziecka,bez żadnych problemów,zmartwień.Bardzo długo wahałam się czy napisać jakąś historię ale jak widać odważyłam się. Opisze wam historię dziewczyny którą bardzo dobrze znam ale nie będę używać jej imienia ani nazwiska. Dziewczyna od zawsze była wrażliwa,opiekuńcza i ufna,i to jej chyba największe wady,szukała miłości ale lokowała uczucia w złych osobach które dawały jej kosza albo bawiły się jej uczuciami. W na przełomie 15/16 lat poznała Maćka,wydawało się chłopak idealny ,układało się cudownie jak w śnie,ale okazało się ,że oszukiwał ją cały czas dopiero po czasie pokazał swoją prawdziwą stronę dopiero gdy był pewien,że rozkochał ją w sobie.Poniżał ją na każdym kroku,wyzywał,wyśmiewał najgorsze jest w tym to ,że miał duże uzależnienie brał narkotyki.Dziewczyna walczyła z tym chciała wyciągnąć go z tego ale nic nie pomagało dostawała jeszcze za to wyzwiska. Jej życie jak ze snu stało się koszmarem, z czasem było jeszcze gorzej ona dawała z siebie wszystko żeby było jak najlepiej a on miał ją gdzieś,koledzy narkotyki były ważniejsze.Można powiedzieć,że dziewczyna byłą głupia bo mogła to skończyć i mieć spokój ale wyobraźmy sobie jak bardzo musiała być zakochana skoro poświęcała swoje życie żeby uratować i pomóc osobie która jest dla niej całym światem.Znikał na wiele dni bo miał tak zwane 'misje' kiedy rozprowadzał narkotyki. Nie wyobrażacie sobie jakie to dołujące uczucie gdy nie wiecie przez kilka dni co się dzieje z waszą drugą połową. Rano potrafił napisać że ma dobry dzień i nie chce z nią pisać. Reszta ich związku była kompletną porażką,zaczął ją zdradzać ze swoją najlepszą przyjaciółką i z jej przyjaciółką też.Nie wytrzymała tego i zerwała z nim ,każdy mówił jej że jest za dobra dla niego ,że marnuje się tylko,każdy wiedzial że jest agresywny po narkotykach ale ona wstydziła się do tego przyznać. Mimo wszystko gdy zobaczyla jak on się stara po rozstaniu wróciła do niego,pamiętała jego słowa ' dobrze,że się rozstaliśmy bo to pokazało mi jak bardzo Cię kocham' kupiła to,wróciła do niej nadzieja że może być tak jak dawniej. Było dobrze dzień,dwa poźniej znowu to samo,brak szacunku,zdrady,wyzwiska,kłamstwa, Jego starsza siostra napisała do niej wiadomość kiedy jej brat wróci od niej ale jego wcale tam nie było,okazalo się że pojechał do innej i ją zdradzał znowu. Zerwali i już nigdy nie wrócili do siebie, nie radziła z tym. Maciek znalazł dziewczynę zaraz kilka dni po rozstaniu,ale szybko z nią zerwał i znalazł kolejną która brała narkotyki są do tej pory ale też kilka razy się rozstawali ,kilka miesięcy po rozstaniu chłopak wpadł w kłopoty miał duże długi ,dziewczyna mu pomagała, pisała prosila kolesi którzy mu grozili że ona to załatwi gdy wszystko wyszło na prostą nawet jej nie podziękował miał ją gdzieś,jeszcze została zwyzywana za to że się wtrącała, Dostawała podczas rozstania puste smsy,zdjęcia,połączenia tłumaczył się,że to pomyłka ale w to nie wierzyła tylko jej mieszał.Pytał się jej znajomych jak reaguje gdy idzie z inną,ciągle o niej mówił przy kumplach mimo że miał inną.Dostawała anonimowe smsy,że Maciek się stacza że jest coraz gorzej spotkała się z nim.Jedno spotkanie po takim czasie, to emocje nie do opisania,stres,adrealina,szczęście bo to jednak spotkanie z kimś ważnym ,trwało to chwilę,było dziwnie,zaprzeczył wszystkiego ale było po nim widać że jest żle ,sine oczy,zmęczenie wypisane na twarzy,schudł bardzo dużo,ciągle się rozglądał jakby mu coś groziło. Teraz gdy się mijają on jest obojętny a ona nadal żyje wspomnieniami,nie zawsze ale gdy idzie miastem widzi miejsca gdy sie spotykali rozmawiali to wraca do niej,miala innego chlopaka ale też jej nie wyszło ale co już inna historia. Może w życiu szczerze kocha się tylko raz? Może to był on? Może za szybko odpuściła,mogła uparcie dążyć i w końcu by mu pomogła ale wtedy pokazałaby jak bardzo nie ma szacunku do siebie. Ma tyle wspomnień z nim i z jego znajomymi,ciągle co jakiś czas do tego wraca, jest znana z tego,że była dziewczyną Maćka,nikt nie mówi ooo to ona (imię) tylko mówią to ona dziewczyna Maćka.To dobijające. Jest 06.01.2017 byli razem w 2014 tyle lat a ona nadal o tym myśli...