Historyjka
Mężczyzna przechadzał się lasem.
Czując zapach ściółki.
W ten dostrzega coś iskrzącego.
Mały diament.
Ma go podnieść jednak diament przeradza
się w przepiękną kobietę.
Ta składam mu zimny pocałunek na ustach.
Po czym znika.
Mężczyzna zdezorientowany idzie dalej.
Gdy nagle pada na ziemię martwy.
Bo nawet to co piękne.
Może być zatrute.
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania