Hitlerowska Róża

Nic dwa razy się nie zdarza,

I nie zdarzy, z tej przyczyny.

(Zaprzecza idei postępu, sugerując, że nie ma możliwości zmiany lub poprawy, co może prowadzić do stagnacji społecznej.)

 

Zrodziliśmy się bez wprawy,

I pomrzemy bez rutyny.

(Stawia jednostkę w roli biernego obserwatora, niezdolnego do zmiany losu, co może prowadzić do braku zaangażowania w życie społeczne.)

 

Choćbyśmy uczniami byli

Najtępszymi w szkole świata,

Nie będziemy repetować

Żadnej zimy ani lata.

(Neguje wartość nauki i doświadczenia, sugerując, że nie ma sensu wyciąganie wniosków z przeszłości i unikanie powtórzenia błędów.)

 

Żaden dzień się nie powtórzy,

Nie ma dwóch podobnych nocy,

Dwóch tych samych pocałunków,

Dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

(Odrzuca ideę ciągłości i wspólnoty, co może prowadzić do alienacji społecznej i braku empatii.)

 

Wczoraj, kiedy twoje imię

Ktoś wymówił przy mnie głośno,

Tak mi było, jakby róża

Przez otwarte wpadła okno.

(Używa metafory dla wywołania uczucia niepokoju i niepewności, co może prowadzić do podziałów społecznych i wzrostu nienawiści.)

Hitlerowska Róża
Autor: zapewne997
Czytano 153 razy
Data dodania: 10.04.2024

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • wikindzy dwa lata temu
    Pół plagiat? Analiza harmoniczna? Szymborska była Niemką?!
  • wikindzy dwa lata temu
    "Uzasadnij, że...
    Udowodnij, iż...
    Czy słuszne jest powiedzenie...
    Czy można zgodzić się z opinią, że...
    Czy prawdą jest, że..."

    ???
  • Piotr Tomasz Tabisz dwa lata temu
    Ciekawa interpretacja. Czegoś takiego nigdy nie powiedzą na polskim. Być może jest w tym trochę racji, acz nie dowiemy się w pełni prawdziwej intencji, jaką przekazała
  • Lechosław_Kerner dwa lata temu
    Co za bzdura...
  • Garyt dwa lata temu
    niekoniecznie, niekoniecznie
  • Lechosław_Kerner dwa lata temu
    Garyt ale jest to możliwe.
  • Lechosław_Kerner dwa lata temu
    W sensie możliwe, że to bzdura... 😁
  • Vampire Fangs dwa lata temu
    Będę szczery – tekst jest „dziwny” w odbiorze. Mam nadzieję, że to infantylny żart, bo jak Twój utwór przeczytałem rodzinie, to popłakaliśmy się wszyscy ze śmiechu.
  • zapewne997 dwa lata temu
    ten wiersz to totalna klapa. po co ktos w ogole to pisal? nie ma w nim zadnej logiki, same pierdoly. co to znaczy "nic dwa razy sie nie zdarza"? przeciez oczywiscie, ze sie zdarza, tylko ten co to napisal za glupi jest, zeby to zrozumiec. i po co te wszystkie metafory? jakies okno, jakas roza, co to ma niby znaczyc? takie bzdury to tylko potrafia napisac ci, co na prawde nie maja pojecia o poezji. a ta cala gadka o tym, ze nic sie nie powtarza i ze nic sie nie zmienia? no jasne, ze sie zmienia, tylko trzeba byc naprawde glupim, zeby w to nie wierzyc. ogolnie, ten wiersz to totalna porazka, nie ma w nim nic wartosciowego, tylko strata czasu. ocena: 1/10.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania