Hodie mihi, cras tibi! Józek Sznurek się oburzył i wydał oświadczanie

Józek Sznurek się oburzył i wydał oświadczanie, lecz nikt nie chciał tego opublikować w Raciborowicach: ani miejscowa gazeta, ani radio lokalne. Nawet znany z miłosierdzia proboszcz też odmówił, a wydaje on publikowaną na ksero gazetkę parafialną.

Brzmi ono tak:

"Śpicie? Bawicie się, cieszycie się i jesteście syci! Tak też myślano w 1939 roku i nawet bezczelnie mówiono, że "za Gdański nikt nie chce umierać". Dziś giną ludzie na naszych oczach, a wielu się śmieje, gdy ktoś o tym wspomniana.

Wyciągnijcie wnioski i pamiętajcie: Hodie mihi, cras tibi!

A politycy to o sporcie gadają, albo o szczęściu wiszącym jak błękitne niebo nad nami w socjalistycznym raju nowego porządku wiecznych dłużników!

Gdy spadnie jakiś mały kamień na okno synagogi i rozbije szybę, to świat płacze, a gdy giną niewinne palestyńskie dzieci, to media, politycy i publicyści o żużlu i tenisie śpiewają...

Zło świata to nie tylko rakiety, bomby i morderczy gwałt, jego drugą częścią jest milczenie. A kto milczy, ten popiera".

 

W imieniu Józka Sznurka i za jego pozwoleniem

opublikował Matt Custor

 

Postscriptum

 

A teraz wyjaśniam znaczenie tej łacińskiej sentencji, bo jest ona związana z przemijaniem życia i ze śmiercią.

Tak i tak wszyscy umrzemy, a patrząc się na to, co dzieje się na świecie, to tym bardziej powinniśmy się nad śmiercią zastanowić, a o niej wiele jest w sztuce, w tym tej nagrobnej. Ta łacińska sentencja: " Hodie mihi, cras tibi!" ( Dziś mnie a jutro tobie!) pojawiała się często w czasach nowożytnych na pomnikach nagrobnych.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Narrator 17.05.2021
    Cóż, szczęściarz Józef Sznurek nie wie co to życie wśród Palestyńczyków, bo w Polsce tyle ich, co zębów u kury. Nie spotyka ich na ulicy, nie wpada na nich w sklepie, nie jeździ z nimi autobusami i tramwajami, sąsiad Palestyńczyk nie gra mu przez okno na cały regulator palestyńskiej muzyki, ani nie zanieczyszcza powietrza palestyńskimi przyprawami, palestyńskie dzieci nie rozbierają jego samochodu na czynniki pierwsze. Ja ich znam i zapewniam pana Józefa, że nie jest to nacja lepsza od Żydów. Niech się pan Józef cieszy, że mieszka wśród Polaków, jacy by oni nie byli, nigdy z Polski nie wyjeżdża, bo wszędzie dobrze, ale...

    A co do łacińskiej sentencji, wyjaśnienia nie powstydziłby się U. Eco. Daję 5 i pozdrawiam.
  • Matt Custor 17.05.2021
    Józkowi Sznurkowi chodzi bardziej o to, że nasz świat jest tylko i wyłącznie cywilizacją śmierci.

    A tu coś krótkiego na ten temat: https://youtu.be/-1IdbKkiseI
  • Narrator 17.05.2021
    Matt Custor Tak, wszystko zmierza ku śmierci i dobrze, bo inaczej żyć by się nie dało.

    Z przyjemnością obejrzałem krótki film i miałem dużą przyjemność posłuchać głosu autora :)
  • Matt Custor 17.05.2021
    Narrator
    Pozdrawiam!
    MC

    Postscriptum

    Musi istnieć jakiś sens i cel tej mizernej egzystencji człowieka, bo wtedy wszystko byłoby absurdem.

    Jednakże zdaniem Józka Sznurka (a on wydał książkę o filozoficznym charakterze, chociaż
    filozofem nie jest) możliwy jest pewien paradoks: Absolut we swojej Wszechmocy może objawić się jako absurd.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania