howgh

nie pod krzyż rosło to drzewo

sadzone ręką czyjegoś ojca syna

może zresztą samosiejka

 

w tej za domem mieliśmy swoje kryjówki

indiańskie strzały świstały

a może to świstał wiatr

gdy wystawialiśmy głowy z wigwamu

ze skóry starej poszwy

 

pachniało żywicą albo niebem

dziś wiem że jedno nie wyklucza drugiego

miłość może być przekleństwem

życie powolną śmiercią

 

drzewo krzyżem który nie przyjął jeszcze

rozłożonych ramion

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • JamCi 03.04.2021
    Mocne. Ludzkie.
  • IgaIga 03.04.2021
    Dziękuję, JamCi.
  • Dekaos Dondi 03.04.2021
    Igalgo↔Tym razem zaznaczam obecność. Jam na tak, rzecz jasna. W sensie całości.
    Tytuł też przyciąga. Jak przez Wodza indiańskiego powiedziany↔Pozdrawiam:)↔%
  • IgaIga 03.04.2021
    DD - dziękuję i odpozdrawiam :)
  • TseCylia 03.04.2021
    Piękne to i dojrzałe. Bardzo.
  • IgaIga 03.04.2021
    Dziękuję, TseCylio.
  • Jacom JacaM 03.04.2021
    dla mnie ok ;-) tylko drugie świstał nie potrzebne
  • IgaIga 03.04.2021
    Dzięki, JJ. Poprawię :)
  • Jako Twe poziomem zawsze wyżej od jako takości. Jednego słowa nie rozbiorę na siedem metafor nie rozstrzelę, ale miłe dość w odczycie i w sympatię.
  • IgaIga 03.04.2021
    Dziękuję, yanko :)
  • kikimora 03.04.2021
    Puenta niczym korona - wieńczy dzieło.
  • IgaIga 03.04.2021
    Dziękuję, kikimoro :)
  • piliery 04.04.2021
    Do końca też nie jesteśmy w stanie powiedzieć czy to co jest klęską nie stanie się zwycięstwem. Nie wiedząc o tym nosimy w sobie poczucie klęski, choć czujemy że warto ją było ponieść. Wykonało się ale Chrystus Zmartwychwstał! Alleluja!
  • Dobry tekst, przemyślenia o życiu, przemijaniu, ludzkim losie. Pozdrawiam
  • Nuria 04.04.2021
    "...miłość może być przekleństwem

    życie powolną śmiercią

    drzewo krzyżem który nie przyjął jeszcze

    rozłożonych ramion"

    To jest piękne. Zapamiętam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania