# Hybryda
# Hybryda
Był rok 2050. Ziemia była w stanie wojny z obcymi, którzy nagle zaatakowali naszą planetę. Ich technologia była znacznie zaawansowana i ludzkość nie miała szans w starciu z nimi. Jednak niektórzy ludzie zostali porwani przez obcych i poddani eksperymentom genetycznym. Celem obcych było stworzenie hybrydy, która łączyłaby cechy obu gatunków i mogłaby służyć jako pośrednik między nimi.
Jednym z takich ludzi był Adam, 25-letni student biologii. Obudził się w białym pomieszczeniu, pełnym kabli i urządzeń. Nie pamiętał, co się z nim stało, ani jak tu trafił. Zobaczył przed sobą lustrzaną szybę, za którą stało kilka istot o szarym kolorze skóry, wielkich czarnych oczach i małych ustach. Byli to obcy, którzy go porwali.
Adam poczuł strach i złość. Próbował się uwolnić, ale był przywiązany do stołu. Nagle usłyszał głos w swojej głowie.
- Nie bój się, Adamie. Jesteśmy tu, żeby ci pomóc.
- Kto to mówi? Co chcecie ode mnie? - krzyknął Adam.
- Jesteśmy twoimi stwórcami. Przeszliśmy cię przez proces hybrydyzacji. Jesteś teraz częściowo obcy, częściowo człowiek.
- Hybrydyzacja? Co to znaczy? Co mi zrobiliście?
- Zmieniliśmy twój kod genetyczny, dodając do niego fragmenty naszego DNA. Dzięki temu masz teraz zdolności telepatii, telekinezy i lepszego przystosowania do różnych warunków środowiskowych. Jesteś teraz lepszy niż zwykły człowiek.
- Lepszy? To jest okropne! Zabraliście mi moją tożsamość, moje życie! Jak mogliście?
- Zrobiliśmy to dla dobra obu gatunków. Chcemy nawiązać pokój z ludźmi, ale nie możemy się z nimi porozumieć. Potrzebujemy kogoś, kto będzie mógł być naszym ambasadorem i tłumaczem. Ty jesteś idealnym kandydatem.
- Nie chcę być waszym ambasadorem! Chcę wrócić do domu, do mojej rodziny i przyjaciół!
- Nie możesz wrócić do domu, Adamie. Jesteś teraz inny niż oni. Nie zaakceptują cię takim, jakim jesteś teraz. Musisz zostać z nami i nauczyć się naszej kultury i języka.
- Nie! Nie zgadzam się na to! Wolę umrzeć niż być waszym niewolnikiem!
Adam spróbował użyć swojej telekinezy, żeby zerwać kable i uwolnić się ze stołu. Jednak obcy byli na to przygotowani i podali mu silny impuls elektryczny, który sparaliżował go.
- Przepraszamy, Adamie. Nie chcieliśmy cię skrzywdzić. Ale musisz zrozumieć, że nie masz wyboru. Jesteś naszym dzieckiem i musisz nam się podporządkować.
Adam poczuł łzy spływające po jego twarzy. Czuł się bezsilny i samotny. Zdał sobie sprawę, że stracił wszystko, co kochał i co sprawiało, że był człowiekiem. Teraz był tylko hybrydą, istotą pomiędzy dwoma światami, która nie należała do żadnego z nich.
Koniec
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania