I przygoda się zaczęła

Wpis do pamiętnika:

Drogi Pamiętniku!Dzisiaj są tak długo wyczekiwane przezemnie urodziny!Myślałam że nikt nie będzie o nich pamiętał a tu proszę!Każdy z osobna złożył mi życzenia i odśpiewał Sto Lat!Co najleprze,to nie koniec niespodzianek.Zaraz będzie najfajniejsze wydarzenie ponieważ przyjedzie moja cała rodzina.Bardzo się cieszę ponieważ wszyscy uczcimy tak ważne dla mnie święto.

-Aniu!Przyjechali goście!-wołała mama.Uradowana dziewczynka rzuciła pamiętnik i bez najmniejszego namysłu zeszła na dół.Tam czekali na nią: babcia,dziadek,ciocia Ewa, wujek i Kuzyni.Z wszystkimi się przywitała, poczym zasiadła do stołu.Mijały godziny po godzinach a każdy nadal świetnie się bawił - atmosfera sprzyjała każdemu.

-Podejdż drogie dziecko - mówił dziadek dziewczynki.Ania odrazu podeszła do staruszka a ten rzekł:

-Mam coś dla ciebie.

-Co takiego?-spytała zaciekawiona

-Jest jeden warunek:nikt nie może się dowiedzieć o tym że ci to dałem,zgoda?

-Tak!Jasne!-uśmiechnęła się .I właśnie w tym momencie dziadek wręczył Ani ciemne,małe pudełeczko.

Dziewczynkę tak ciekawiło co w nim jest że musiała odejść od gości i pujść do swojego pokoju.I gdy już była tak blisko klamki nagle

zdarzyło się coś dziwnego:wszystko przestało się ruszać,nastała cisza i kompletna ciemność.To trwało tylko chwilę ponieważ zaraz wszystko wróciło do normy jednak mimo wszystko już nic nie było jak dawniej.[...]