idąc samotną aleją
w szczelinach dnia
miasto mruga
zaglądam w oczy
dopatruję się tłumów niezapowiedzianych
ulic pominiętych
szyldów i billboardów
ze ślepymi myślami
przedzieram się między sobą
mój wzrok kuleje
Następne części: idąc Żoliborzem
w szczelinach dnia
miasto mruga
zaglądam w oczy
dopatruję się tłumów niezapowiedzianych
ulic pominiętych
szyldów i billboardów
ze ślepymi myślami
przedzieram się między sobą
mój wzrok kuleje
Komentarze (3)
miasto mruga - to mi się podoba
Można np. tak
idąc samotną aleją
Szczeliną mrugającego miasta
przedzieram się przez niezapowiadany tłum,
który zagląda w ślepia szyldów,
mija znaczniki bilboardów.
Tracę siebie z oczu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania