Idiotka (z cyklu: Trudne kobiety)

I po co się miotamy?

Ksiądz Jan podpowiedział,

że Samotność – idiotka -

przychodzi, bo kocha.

A my przed nią zwiewamy,

jakby było dokąd!

Wariaci, którzy sądzą,

że jej miłość przejdzie -

najlepiej na drugiego,

na drugą, na innych...

 

A ona wciąż pod drzwiami,

niczym wierna psina,

szepce, że od początku

i że aż po finał.

 

*tekst inspirowany wierszem księdza Twardowskiego p.t.: `Przyszła`

 

** Styczeń 2014

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • piliery 8 miesięcy temu
    Jest sposób na nią: ignor. Fajne. :)
  • TseCylia 8 miesięcy temu
    Słusznie prawisz - ignor:))
    Pozdro
  • ireneo 8 miesięcy temu
    to taki powód nękania bez wyjaśnienia jak to:
    "TseCylia 2 godz. temu
    Nie zawiodłeś - znowu gniot"
    Może tak jedynie idiotka.
    Chryste panie, a to ci poezja jej wyszła.
  • TseCylia 8 miesięcy temu
    Pstrrykk
  • ireneo 8 miesięcy temu
    TseCylia
    Spróbuj od tego, niedorajdo - https://poezja.org.
    /wz/a/Rodzaje_wierszy /
  • ireneo 8 miesięcy temu
    "TseCylia minutę temu
    Gniotorobie, nikt cie tu poważnie nie traktuje,"
    Osąd idiotki z podwójnym zaprzeczeniem.

    Znajdzie się ktoś co trakruje poważnie tak niedorozwiniętego gniotoroba?
    Jeśli, to z podobnym deficytem
  • TseCylia 8 miesięcy temu
    Pstrrykk

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania