Idiotka (z cyklu: Trudne kobiety)
I po co się miotamy?
Ksiądz Jan podpowiedział,
że Samotność – idiotka -
przychodzi, bo kocha.
A my przed nią zwiewamy,
jakby było dokąd!
Wariaci, którzy sądzą,
że jej miłość przejdzie -
najlepiej na drugiego,
na drugą, na innych...
A ona wciąż pod drzwiami,
niczym wierna psina,
szepce, że od początku
i że aż po finał.
*tekst inspirowany wierszem księdza Twardowskiego p.t.: `Przyszła`
** Styczeń 2014
Komentarze (7)
Pozdro
"TseCylia 2 godz. temu
Nie zawiodłeś - znowu gniot"
Może tak jedynie idiotka.
Chryste panie, a to ci poezja jej wyszła.
Spróbuj od tego, niedorajdo - https://poezja.org.
/wz/a/Rodzaje_wierszy /
Gniotorobie, nikt cie tu poważnie nie traktuje,"
Osąd idiotki z podwójnym zaprzeczeniem.
Znajdzie się ktoś co trakruje poważnie tak niedorozwiniętego gniotoroba?
Jeśli, to z podobnym deficytem
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania