Ijepox

- W pochmurną, zimową noc

otulony chłodem, zobaczyłem jego moc.

- Jasnego punktu, wiszącego nad głowami

zbyt odległego, by zobaczyć jego zamiary, własnymi oczami.

- Od początków ludzkości obserwuje nasze poczynania

lecz nadszedł czas, by zrozumieć jego działania

- Pojawiając się na pierwszym planie nieskończoności

można dostrzec, że jego światło nie bierze się z nicości.

- Jest on jedynie odbiciem lustrzanym

kulawym, lecz głęboko przemyślanym

- Odbijając swój pierwowzór i czerpiąc z jego darów

umyślnie kształtuje świat, pełen nowych wymiarów

- Brak własnego, naturalnego blasku

nie oślepia, lecz pomaga dostrzec to, co chowało się w potrzasku

- Dzięki tej drobińce obcej mocy

nadaje on magii, tej wcześniej pustej nocy

- Czym bowiem jest romantyczna kolacja przy świecach

bez zwierciadła, odbijającego blask tworzony w gwieździstych piecach

- Lustro to "Ijepox" się nazywa

i na ogromnej kosmicznej skale, po dziś dzień spoczywa.

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania