Ile można znieść
Ile tego bólu można znieść
wszystko wokół jest mdłe,
ciężkie jak mgła o poranku
bez nadziei na pojawienie się
orzeźwiającej rosy ...
Supeł zawiązany cierniem na żołądku
dusi mnie
Chce zwymiotować, resztkami pozostawionego szczęścia.
Ten ból cały czas jest obok
jak cień, którego w zimowy dzień nikt nie potrzebuje ...
Ile tego bólu można znieść
Komentarze (10)
"ciężkie jak mgła o poranku
bez nadziei na pojawienie się
orzeźwiającej rosy ..." Po mgle, zawsze pojawia się rosa. więc Twoja metafora przestaje być metaforą - staje się kłamstwem. Metafory też są podporządkowane logice i prawdzie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania