choroba potrafi człowieka zmienić, nie dziwie się zachowaniu chłopaka, że czasem wybucha. Ten moment z tłuczonymi talerzami, też czasem mam ochote tak zrobić.
"Hej, śliczny. - usłyszałem z jego ust.
-A co? My się nie widzieliśmy, że mówisz mi cześć? - odpowiedziałem wściekły...
-Jak pan śmie!? Złożę skargę!
-Bardzo proszę!" - ten dialog był trochę sztuczny, tam kłócili się chyba mężczyźni, a nie same kobiety.
Rozumiem :) Ale jestem wdzięczny za wszelkie porady. Dzięki temu, wiem co poprawić i obiecuję, że teraz, następne rozdziały, będą bardziej dopracowane :)
Komentarze (9)
"Hej, śliczny. - usłyszałem z jego ust.
-A co? My się nie widzieliśmy, że mówisz mi cześć? - odpowiedziałem wściekły...
-Jak pan śmie!? Złożę skargę!
-Bardzo proszę!" - ten dialog był trochę sztuczny, tam kłócili się chyba mężczyźni, a nie same kobiety.
4:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania