In abstracto

Przycupnął cień jakiegoś dnia

objawiony w migotliwy uśmiech

ucieczka w zwykłą fantazję

nie przeszkadza żyć teraźniejszości.

 

Śmigają przyśpiewki

o malachitowych oczach

skrzeczący żabi głos

jest absolutnym hitem sezonu.

 

Księżniczka Anna In

przekręca się ze wstydu

w grobowcach świata

w chwili rozdania.

 

Zwarty front ludzkich redut

ogranicza duchowe luksusy

obywatelom wolnych miast

na rynku tańczy literatura.

 

Zależy kto czyta

obok żałosne reprodukcje

tekturowych krajobrazów

niby ideał szczęścia.

 

Nie ma ludzi o złym sercu

wpajany zamęt i brzydota

unoszą się nad faktem

dlatego parciejemy.

 

W zaczarowanym świecie

wszystko się udaje

śpiewam heterofonicznie

bez akompaniamentu.

 

Fikcyjne postacie

dojdą kiedyś do głosu.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Piotrek P. 1988 05.08.2021
    Moim zdaniem, całkiem niezłe. 5, pozdrawiam :-)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania