Inna będę
Siądę sobie po cichutku
Zmęczona wspomnieniami
Otwartym oknem
Wypuszczę motyle
Odlecą stęsknione
Chłód ogarnia duszę
Spadł ostatni liść
I tylko serce rozmarzone
Łzami drżącą ręką
Zamyka drzwi
W pogoni za wiatrem
Otulonym zapachem
Radosnych chwil
Posiedzę tu czasem
Na powrót motyli
Stęsknionych poczekam
Ustami spragnionymi
Szeptać będę
Dotykiem wiatru
Radość serce wypełni
I tylko ja inna już
Będę...
(TakaOna)
Komentarze (15)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania