Wiedząca

Mój Najjaśniejszy Panie

Nie chcę być wszechwiedząca

Układać wszystkim równania

Przesuwać obrazy do końca

Wyobraźni, zestawiać obliczenia

Gdzie myśl świata nie zmienia

Gdzie nie ma miejsca na zaufanie

Bo wszystko mieści się w równaniu

 

Chcę jak kropla piasku

Patrzeć na świat przez lupę

W jej diamentowym odblasku

Wypełniać niewiedzy lukę

Twoją miłością Panie

Twiom zmiłowaniem

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Grisza miesiąc temu
    Najpierw poprawiłbym "zostawił", bo chyba miało być "zestawił", oraz literówkę w ostatnim wersie. Zresztą z niego w ogóle bym zrezygnował, bo zmiłowanie i miłość, to prawie to samo, a przedostatni wers sam dość dobitnie zamknąłby wiersz. Merytorycznie, to lupa jest atrybutem świata fizycznego i pasowałaby raczej do pierwszej strofy. Poszukałbym atrybutu bardziej pasującego do świata sacrum. W profanum, dla ratowania rymów, trochę zabrnęłaś na manowce. Można to poprawić, bo punkt wyjścia jest dobry. Godzina roboty. Dwie, jeśli w międzyczasie zajmiesz się kurczakiem na niedzielny rosół. W kuchni dobrze się myśli. Potem tylko dopaść klawiatury i w 10 minut gotowe!
  • Catrina miesiąc temu
    Super przepis dziękuję..tylko dzisiaj nie rosół a grill🙂 skorzystam z części przepisu a jeśli powolisz resztę doprawię po swojemu.😊
  • Catrina miesiąc temu
    Zmiłowanie to dla mnie wybaczenie a miłość to bezwzględna akceptacja uczucie pełne uniesienia i dobra😊
  • piliery miesiąc temu
    Niestety, wiersz oderwany od świata. Chyba że go nazwiesz "wiedząca" wtedy jakoś zmieści sie w krainie fantazy. "Inna wiedza" kompletnie tu nie gra. Cokolwiek jednak nie zrobisz, przez swoje oderwanie, nie będzie to dobry wiersz.
  • Catrina miesiąc temu
    Dobry pomysł na tytuł 🙂 dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania