Interesant
- Można?
- A kim pan jest?
- Interesantem.
- No to oczywiście, że nie można. Teraz się wszystko załatwia przez Internet.
- Ale ja nie mam Internetu.
- To gdzie pan mieszka? Teraz to nawet w dżungli amazońskiej można Fejsa przeglądać. W takim razie telefonicznie proszę się kontaktować.
- Nie mam telefonu.
- Co? W obecnych czasach każdy ma telefon. No to proszę bardzo, jest jeszcze forma tradycyjna. Widzi pan skrzynkę przed wejściem? Proszę wrzucić do niej kartkę z opisem sprawy, z którą pan przyszedł.
- A nie mogę wejść i porozmawiać?
- Niestety takie mamy zasady. Proszę zapisać problem i wrzucić do skrzynki.
- Ale nawet długopisu nie mam. Ani kartki.
- A pan coś w ogóle ma? Bo chyba z rozumem też ciężko. Kartkę i długopis znajdzie pan przed wejściem.
- A przeczyta pan to zaraz, czy…
- Nie, rozpatrzę to w swoim czasie. Jak już podejmiemy decyzję, skontaktujemy się z panem telefonicznie lub mailowo.
Komentarze (4)
Pozdrowienia!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania