internetyzm
portal jest naszym drugim domem
jedynym tymczasowym szpitalem
stocznia remontową bez imienia
arką która przemierza kolejny potop
na glinianych tabliczkach gilgamesza
zamknięta w biblijnych wersetach
owieczka koza osioł i baran
dla wszystkich znajdzie się miejsce
obok wygłodniałego tygrysa
pióro z głowy nie spadnie papudze
na małpie zachowanie kameleona
nie reaguje nawet drobna szarańcza
tylko zjeżone sępy czekają cierpliwie
choćby na kęs padliny w stylu bodlera
portal żywi się naszym mięsem
zgodnie z zasadą nowoczesnej diety
błyskawicznie wklej i zapomnij
że jutro ktoś będzie o tobie pamiętał
Komentarze (7)
Wiesz, że od dwóch nocy nie spałem przez to, co u góry?
To normalne jest? Też tak masz? :)
A przed chwilą skończyłem poprawiać kolejny tekst. Nie mogę się wyluzować. Muszę odpocząć.
Do zobaczenia po świętach. Pa.
Pisanie, to zabawa, odskocznia.
Wesołych Świąt!
A więc baw się! Tylko grzecznie :)
Wirtualny świat bywa bardziej realny od tego realnego. Także, wiesz, uważaj trochę, bo łatwo można w tej hiperrzeczywistości Baudrillarda bez wieści przepaść :)
Idę. Teraz już naprawdę... łeb mi pęka :)
Weźmy chociażby puzzle. Układam je i wcale się nie nudzę, ale o nich będzie mowa później :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania