Proponuję tytuł „Matriks“ (jako że w Polsce jesteśmy), gdyż od natłoku zer, jedynek i innych dziwnych zabiegów, oczopląsu można dostać (bez wspomagaczy). Monopolce - strzeżcie się, dziś faza za darem :D P.s. Opowiadanie zawierające dane techniczne wyimaginowanych urządzeń i rzeczy nie zachęca do czytania; nie widzę w tym nic ciekawego (opinia subiektywna oczywiście).
Komentarze (7)
Ja też, ale nie czytam. Pobieżnie sprawdzam, czy coś się poprawiło. Niestety, nic.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania