Irracjonalny impuls

Człowiek zupełnie nietknięty szałem

Nigdy nie wejdzie do świątyni muz

Nigdy nie sforsujesz z betonu ściany

Dopóki w Twojej głowie nie upadnie mur

 

Musisz porzucić ramy racjonalizmu

Nie wszystko na świecie jest tak oczywiste

Nauka wyrocznia intelektualistów

Nie docenia mocy jaką niesie intuicja

 

Znajdź odwagę by zrzucić blokady

Poszukaj siły by do góry iść

Sięgaj tam gdzie gwiazd gromady

Kiedy tam dotrzesz też będziesz lśnić

 

Niech nie blokują Cię nie Twoje osądy

Odrzuć to wszystko jak zbędną rzecz

Zaneguj bzdurne, niepotrzebne przesądy

Dla siebie właściwą odkryj treść

 

Bądź spontaniczny, sam siebie zaskocz

Zrób coś inaczej niż do tej pory

Zamiast środka wybierz skrajność

Zachwyć się tym co jak pył ulotne

 

Nie wszystko widoczne dla obserwatora

Na odkryte światy, nowe wyrastają

Zawsze zostanie niezbadana cząstka

Która zachowa się irracjonalnie

 

Otwórz umysł na to co zakryte

Wzbudź w sobie irracjonalny impuls

Poczuj na chwilę, przestań myśleć

Pożegnaj świat woskowych figur

 

Szalone wizje niech Cię ogarną

Zatrać się cały w boskiej manii

Eony idei niech Cię odnajdą

Wewnętrzny ogień niechaj się tli

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Grisza rok temu
    Jeśli zupełnie nietkniętyś szałem
    Nigdy nie wejdziesz w próg świątyni muz
    I nie sforsujesz z betonu ściany
    Póki w Twej głowie nie padnie mur.

    To moja propozycja ujednolicenia osoby w pierwszej strofie.
    A tak w ogóle, to podoba mi się...
  • Dziękuję 🙂
  • piliery rok temu
    Te wszystkie mądrościowe "dobre rady" do kogo są skierowane? Może czytałeś/aś "Przesłanie pana Cogito?". Nie namawiam Cię do naśladowania ale jeśli się zdecydujesz przeczytać/ przypomnieć to zauważ jak Herbert konstruuje ten wiersz i jaką funkcje pełni Jego inwokacja. Powodzenia.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania