Istota mojego beznadziejności
Nazywam się badziew bo mam naturę badziewną, więc wszystko co robie jest badziewne, w tym co to co pisze, lecz moja natura jest częścią globalnej natury, która jest wpisana w istnienie tego świata.Istota mojej natury tkwi w prawach rządzących tym światem,jego nieładem,bezładem i pociągiem to tego co tandetne i szpetne, tylko w pokolorowanej wersji, lecz ja niczego nie koloruje tylko przedstawiam to co ten świat sobą obecnie reprezentuje, stąd ten mój chaotyczny styl i bajzel stylistyczny i interpunkcyjny.Mój styl pisania uosabia całą te nienormalnośc i pokrętność matki ziemi której nie da się zrozumieć pisząc wyłącznie okrągłymi i wielkimi słowami.Aby ją zrozumieć trzeba się zagłębić w porozrzucanych wszędzie puzzlach, które walają się wszędzie i oczekują na uporządkowanie i wtedy dopiero próbować poskładać to w jedną kupę i logiczną całość,a nie ciągle czekać na gotowy schemat który rzekomo wyjaśni ci co w tym świecie piszczy.Jeśli uda ci się porzucić świat zamknięty w sztywnych ramach i schematyczności to wtedy zrozumiesz moją pozornie nieposkładaną i bełkotliwą pisaninę, której celem jest poskładanie puzzli w jedną całość poprzez wejście do krainy wiecznego bałaganu i stanie się jego częścią.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania