J + S=♡
Prolog
Perspektywa Juliana:
Pracuję w barze z sokami.Lubię tę pracę.
Ludzie są mili,a klienci przystojni.
Szczególnie jeden chłopak.Ma na imię Sebastian.
Skąd to wiem? Gdy klient zamawia sok piszemy na kubeczku jego imię.
Zazwyczaj przychodzi sam.Dzisiaj jest z jakąś dziewczyną.
1
Perspektywa Sebastiana:
Od 2 mies.tutaj przychodzę.Podoba mi się
1 z pracowników,Julian.
Zamówiliśmy:
-Sok pomarańczowy.
-Sok gruszkowy.
Po 10 min.dostaliśmy zamówienie.Przyniósł je mój crush.Uroczo wyglądał.
Gdy odszedł bff stwierdziła:
-Masz dobry gust.Jest przystojny.
-Dzięki.-odp.
-Gadałeś kiedyś z nim?-spytała Diana.
-Nie.-odp.
-To zdobądź dzisiaj jego nr.tel.-powiedziała.
-A co jeśli odmówi?-zmartwiłem się.
-Będzie db.-uspokoiła mnie.
Podszedłem do niego. Akurat miał przerwę.
-Coś nie tak z sokami?-zapytał Julian.
-Nie.Właściwie mam do cb jedno pytanie.-odp.
-Ok.-odparł.
-Czy dasz mi swój nr.tel?-spytałem.
-Pewnie.-powiedział.
Gdy już to załatwiliśmy zapytał:
-Czm wcześniej o to nie poprosiłeś?
-Wstydziłem się.Bałem się,że mnie odrzucisz.-wyjaśniłem.
-Niepotrzebnie.Szczerze chciałem zagadać dzisiaj 1,ale byłeś z kimś.Nie chciałem psuć waszej randki.-odezwał się.
-Tylko się przyjaźnimy.-odp.
Pogadaliśmy jeszcze chwilę.Następnie wróciłem do Diany,a Julian do pracy.
4 mies.później:
Perspektywa Juliana:
Jesteśmy razem.1 randka:kino.Następnie kolacja w restauracji,a później wyznanie uczuć,namiętny pocałunek i sex.
Nasi rodzice to akceptują.
2 mies.później:
Perspektywa Sebastiana:
Zamieszkaliśmy razem.Czuję się przy nim wyjątkowo.
Gdy jestem smutny pociesza mnie.
Zamieściliśmy nasze wspólne zdjęcie
z opisem: My Love.
Były miłe komentarze.Diana też kogoś znalazła. Spotyka się z Jaxem.
The End
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania