,,Ja”
Dwie litery
Tak dalekie
Odwiedzające sfery
Niebywale lekkie
Lustro puste stoi
Ale chwila! Przecież to ja!
Ba!
Mój mózg się powoli dwoi
Obce odbicie zerka na mnie
Niebywałe to zjawisko
Które, by poznać mnie, brnie
bo przecież nosi me nazwisko
Odbiera mi twarz, ręce i nogi
wiec uciekam mu z drogi
bo przecież to ja mam być
a nie mogę w ten sposób żyć
Moje odbicie nie jest już mną
a moje oczy ani drgną
moje odbicie ukradło moją duszę
dlatego powoli w pył się kruszę.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania