Ja
Może urodziłem się za późno
I jestem jakby nie z tej epoki
Lecz wciąż strzępicie język na próżno
Ignoruję spojrzenia stawiając kroki
Śmiejecie się, bo mam długie włosy
Dziwicie, bo nigdzie się nie spieszę
Nie obchodzą mnie wasze głosy
Bo życiem na swój sposób zawsze się cieszę
Nigdy nie byłem jak wy
Nie jestem taki jak wy
Nigdy nie będę jak wy
Bo nie mogę być jak wy
Nie ma znaczenia najnowsza moda
Nie znam świeżych wieści, moja wina
Lecz ani trochę nie jest mi szkoda
Widocznie tworzy mnie jakaś inna glina
Nie udaję kogoś, kim nie jestem
Nie będę popierał żadnej strony
Mój żywot nie jest jakimś protestem
Jestem tylko o pokolenia spóźniony
Nigdy nie byłem jak wy
Nie jestem taki jak wy
Nigdy nie będę jak wy
Nie chcę być taki jak wy
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania