Jacy jesteśmy?

Jacy jesteśmy? Ty i ja,

I oni wszyscy. Ludzie.

Z jakiego nasiona wykiełkowaliśmy?

Z tego, które czule słońce głaskało,

Czy z tego, co mrok utulał do snu?

 

JESTEŚMY ŹLI - powie połowa,

Niszczący jak wojenne działa,

Materialistyczni jak bankierzy.

Niczym lalkarz kierujący kukłami,

Żądni władzy nad bliźnimi,

Egoiści, dążący do własnych przyjemności.

 

DOBRZY JESTEŚMY - powie reszta,

Wszak twierdzą ludzie, żeśmy źli z natury,

A to dlatego tylko, że zło większym echem się odbija.

Dobro jak motyl, po cichu wsród nas przelatuje,

Skromne, niezauważalne, pełne spokoju i dobroci.

Niedocenione.

 

Jacy więc w końcu jesteśmy?

Czy jest filozof, który zna odpowiedź,

A może dopiero w kołysce słodko mruży oczy?

Gwiazdy głucho milczą także, odpowiedzi nie zdradzają.

A może odpowiedź nie u filozofa, ani też u gwiazd,

Może odpowiedź znacznie bliżej jest:

W NAS!

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Enchanteuse 04.04.2017
    Wymowa jest mocna, tylko trochę opakowana w niezgrabną formę. Za to 4. Bo treść naprawdę dobra
  • betti 04.04.2017
    Gryzek, to nie jest poezja, tylko proza poetycka. Ułóż to inaczej, a wyjdzie fajny tekst.

    Pozdrawiam.elka.
  • Gryzek 05.04.2017
    O widzisz, czegoś się dowiedziałem nowego :D Dzięki za opinię.
  • Praszczur 06.04.2017
    Zostawiam czwórkę. Trzeba robić wszystko, aby uchodzić za dobrego człowieka. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania