Jak Artbook stał się Art book'iem
* Tekst powstał na motywach prawdziwego zdarzenia ;-)
I Niespodzianka.
Czasami w życiu pojawiają się wymuszone zmiany. Nie są one złe, ani dobre, po prostu neutralne. Nie inaczej, było tak w mojej sytuacji, kiedy musiałem ponownie zarejestrować się na opowi.pl. Jak dotąd logowałem się w portalu pod nazwą Artbook, ale nowy rok kalendarzowy przyniósł niespodziankę, która okazało się, była nieświadomie zaplanowana nawet przeze mnie.
II Zakładki.
Przez szereg tygodni byłem zalogowany na opowi.pl i nie musiałem ponownie wpisywać adresu mailowego oraz hasła. Ot, takie wygodne i praktyczne zastosowanie zakładek w przeglądarce. Postanowiłem jednak, że odświeżę przeglądarkę, a co za tym idzie, usunę wszystkie zakładki. Niestety nie zapisałem ich. Okazało się, że był to błąd. Na szczęście błąd, który można było naprawić, ale wymagał on czasu. Nastąpił całkowity reset. Pojawia się nowa i świeżutka wersja przeglądarki.
III Logowanie.
Po zapisaniu wszelkich stron internetowych wraz z hasłami w nowej zakładce, przyszedł czas na opowi.pl. Wpisuję adres pocztowy jakim posłużyłem się przy rejestracji oraz hasło. Niestety nic. Ponownie. Znowu nic. Jeszcze raz. Nadal nie mogę się zalogować. Proszę zatem o nowe hasło. Zostaje mi wysłane. W tym samym momencie uświadamiam sobie, że adres pocztowy podany na początku, przy rejestracji, już nie istnieje. Został przeze mnie usunięty. Taką sobie niespodziankę sprawiłem na przyszłość, gdyby przyszło mi do głowy poprosić kiedyś o nowe hasło. Nie mam możliwości wpisania nowego hasła, więc nie mam konta. Pozostaje założyć nowe, ale jak to zrobić, aby choć trochę przypominało poprzednie na które pracowałem już jakiś czas?
IV Artbook staje się Art book'iem.
Chciałem zostać przy swoim literackim pseudonimie. Nie tylko ze względu na siebie, ale przede wszystkim z szacunku do czytelników, którzy znają mnie pod tą nazwą na opowi.pl. Jednak rejestrując się ponownie, nie można użyć takiej samej lub podobnej nazwy. Zacząłem kombinować i wymyślać, aż tu powstał, niewiele różniący się, od poprzedniego nick - Art book.
V Doświadczenie.
Nie ukrywam, na początku było mi nieswojo. Zaczynam od początku. Liczniki są wyzerowane. Brak publikacji. Brak komentarzy i brak aktywności na forum. Zebrałem jednak cenne doświadczenie i coś co osobiście lubię w życiu - świeżość i zmiany. Co prawda "stary" profil, zapewne będzie jeszcze jakiś czas na opowi.pl wraz z tekstami, które wstawiałem. Nie mogę się do niego zalogować, więc profil i teksty będą żyć własnym życiem, dopóki nie przepadnie.
Rozpoczynam stary - nowy rozdział na opowi.pl. pod starym - nowym pseudonimem literackim Art book.
Pomożecie? ;-)
Art book
Komentarze (22)
A może, jak już Ci wskoczy automat, to przekopiuj teksty pod nowy nick?
Potem możesz, tak mi się wydaje, kopiuj - wklej - komentarzom uczynić. (tak mi się wydaje)
No nie wiem, ja bym się srogo wkurwił. Powodzenia, w ten czy inny sposób.
Dzięki Can za odwiedzinki, pozdrawiam ! :-)
Ukłony;))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania