Jak mógłbym

Jak ci mogę pozwolić żebys uciec mogła

czasem jesteś tak wredna, złośliwa i podła

a ja czekam na te teksty lekko kłujące

one są jak ty piękny uśmiech niosące

arogancji masz w nadmiarze to górę bierze

ale raczej wiem już w co ci wierzę i nie wierzę

no cóż muszę się nauczyć jak dotrzeć do ciebie

wiadomość która wyślesz jest słońcem na niebie

Ale coś teraz powiem posłuchaj bo szczerze

jesteś tak wkurzająca że normalnie nie wierzę

a w tym jest najgorsze weź w sumie zobacz

wkurza mnie to ale mi się podoba

tylko jedno bym zmienił i może kiedyś się stanie

zabrał bym twój strach przed błędnym zaufaniem

możesz czasem nie zrozumieć jak wczoraj się wkurzyć

ale nie mogę nie spróbować tego muru zburzyć

szczerze się nie spodziewałem że ta droga tak kręta

ale wiesz co? Lubię się bujać w zakrętach

cóż autostradą są może i dwa kroki

ale górska serpentyna to najlepsze widoki