Jak straciłem pracę po raz drugi

Zostałem dyrektorem jednej ze szkół podstawowych w mieście powiatowym, nie za swoje wyjątkowe kwalifikacje. Tylko z poparcia partii rządzącej, której to jestem aktywnym działaczem. Możliwym jest, że tą posadę zawdzięczam mojemu hobby, badam mianowicie inteligencję naczelnych. Opracowałem nawet test pisemny do samodzielnego rozwiązania i dyrektorowałem sobie w najlepsze. Zgrabną, młodą sekretarkę uczyniłem swoją prawą ręką, wszelkie swoje obowiązki podzieliłem solidarnie na pozostałych wszystkich pracowników. Zajęty bardzo obowiązkami, zostałem zaszczycony odwiedzinami mojego niebezpośredniego zwierzchnika i zarazem kolegi partyjnego. Przyszedł do mnie w bardzo nietypowej sprawie, a mianowicie przeciwnicy polityczni zarzucili mu brak ukończenia szkoły podstawowej. Zastanawiałem się jak to możliwe, pamiętam na plakatach wyborczych kolegi informacje o studiach i wieloletniej pracy nauczyciela. Widocznie o takim detalu jak Podstawówka zapomniał. Postanowiłem pomóc w niedoli i zapragnąłem wręczyć mu świadectwo ukończenia szkoły podstawowej. Pomyślałem o wiarygodnym dokumencie, a mianowicie podałem staroście test szóstoklasisty. Wszystkie odpowiedzi znałem, ponieważ dzieci wypełniały go tydzień wcześniej. Kolega przystąpił do rozwiązywania i przez pół godziny nic nie dokonał. Zestresowany rozglądał się za natchnieniem i w pełnym momencie zauważył mój test. Był to blankiet dokumentu, który dałem ostatnio szympansom do rozwiązania we Warszawskim ZOO. Spokojnie sięgnął po niego i przystąpił do wypełnia, po dziesięciu minutach uśmiechnął się, test był na ukończeniu. Postawił kropkę i oparł się wygodnie. Właśnie wtedy z kawą weszła moja prawa ręka. Zauważyła test uśmiechnęła się i powiedziała. Przepraszam panie dyrektorze, że jeden przeoczyłam, zapomniałam sprawdzić zaraz to naprawię. Złapała kartkę i pobiegła do sekretariatu. Zanim zareagowałem, a nie chciałem wybiegać z gabinetu, wróciła i mówi ten Szympans co go wypełniał musiał być jakiś niedorozwinięty, bo wypadł najgorzej. Starosta wstał i wyszedł, a ja jeszcze tego samego dnia przestałem być dyrektorem.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania