Jak to jest uciec?
Przechodząc przez płot, Isabell wiedziała
na co się pisze.
Nie chciała zostawiać Ericka i sióstr,
ale potrzebowała wytchnienia, które pozwoli
jej nauczyć się rzeczy
nieosiągalnych dla ludzi pokroju
przyszłej królowej.
Pędząc przez las na czarnym
koniu z jedną tylko
sakiewką złotych monet, płakała.
W czerni nocy i pelerynie wyglądała
jak śmierć pędząca do kraju,
w którym rozpętała się epidemia.
Brakowało jej tylko kosy.
Niestety, Isabell nie uciekła daleko – strzelił
do niej jakiś mężczyzna na polowaniu
myślący, że jest jej koń jest dziką zwierzyną.
Przyszłej władczyni nie udało się uratować.
Zmarła przez chęć ucieczki przed przeznaczeniem.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania