JAK TO W PRZEDSZKOLU...

(wszelkie podobieństwo sytuacji, postaci i imion jest wyłącznie dziełem przypadku)

 

- PszePani, a Jurek mnie kopnął.

- PszePani, Ewa zalała mi rysunek mlekiem.

- PszePani, a Iza powiedziała, że Ania to żmija.

- A u nas w domu była wczoraj policja.

- PszePani, a Antoś mówi, że jest starszy i mądrzejszy i że powinien być w starszakach...

- Tak! I jeszcze zawsze mówi NO! PszePani, dlaczego on zawsze mówi NO?

- Ja muszę do łazienki!!!

- PszePani, a Irek brzydko mówił o Bozi.

- PszePani, a Ania powiedziała, żebym w ogóle do niej nie podchodził. A jak namalowałem słoneczko, to sama podeszła i powiedziała, że brzydkie i żebym sobie kupił jakiś album i zobaczył, jak się maluje.

- A pójdziemy dzisiaj na dwór?

- Chyba masz nasrane we łbie. Przecież pada.

- PszePani, a Krzysiu powiedział, że mam nasrane we łbie.

- PszePani, a Wacek powiedział, że on na kolację pije krew i ja się wystraszyłam i on powiedział, że już tak nie będzie mówił.

- Ja muszę do łazienki!!!

- A Laura powiedziała, że chciałaby robić brzydkie rzeczy, ale ja się wstydzę powiedzieć jakie...

- PszePani, a kiedy przestanie padać?

- PszePani, czy Andrzejek pójdzie do nieba, bo on się cały czas modli, a jak Irek się z niego śmieje, to on się tylko uśmiecha i mówi, że nas wszystkich lubi...

- A Beatka zabrała mi lalkę, a jak jej powiedziałam, żeby mi oddała, to zaczęła coś bełkotać i mi nie oddała. Ja nigdy nie rozumiem, co ona mówi.

- Ja też.

- I ja też

- PszePani, a Grześ wciąż nam tylko zadaje jakieś głupie zagadki.

- A dzisiaj przy śniadaniu Rysiu i Wiktor strasznie się pokłócili z Anią.

- PszePani, a ja nie dostałam pączka!

- PszePani, a Lucek powiedział Lutkowi, że jak go będzie zaczepiał, to może mu się coś stać na ulicy.

- PszePani, a kiedy Małgorzatka do nas wróci?

- Ja muszę do łazienki!!!

- PszePani, dokąd pani idzie?

- PszePani!

*******************************

- Dzień dobry, można?

- Proszę, proszę pani Jadwigo. Cóż tam?

- Ja z podaniem.

- Stało się coś?

- Nieee, tylko proszę, żeby przydzieliła mi pani dyrektor inne dzieci. Ja się zupełnie nie nadaję do opieki nad grupą integracyjną...

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Laura Alszer rok temu
    Ja Ci dam brzydkie rzeczy!
  • To jak chwilowa podróż w czasie, a ktoś woli - regresja hipnotyczna. Z tego można zrobić mikronarrację. Morał jest trochę politycznie niepoprawny, no, ale prawdziwy.
  • Grisza rok temu
    Morał byłby politycznie niepoprawny gdyby to było o... przedszkolu.
  • No, tak przyznaję bez bicia, że nasunęło mi się przedszkole.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania