Jak zapomnieć
Jak zapomnieć człowieka, który był codziennie, o każdej porze. Zawsze wspierał, każdą wolna chwilę spędzał z Tobą, zabierał ze sobą wszędzie. Dla mnie to było tak jakby na zawsze, myślałam, że jest Nam dobrze, wszystko się układało w miarę bez jakichkolwiek problemów. Dopóki mnie nie zdradził... Kobieta, która na prawdę kocha potrafi wybaczyć i ja już mu wybaczyłam tylko nie wiem czy on na to zasłużył. Powinien żałować za swój błąd i starać się chociażby w najmniejszym stopniu jakoś naprawić relację między Nami. Nie wiem czy czekać, czy się narzucać. To wszystko jest bez sensu. Nic nie jest i nie będzie jak kiedyś. Przecież nic nie trwa wiecznie, tylko jak ja mam to zaakceptować skoro codziennie myślę o Nim i nie mogę zapomnieć wspólnie spędzonych chwil. Może to jest stopień jakiejś choroby, nie wiem nigdy tak się nie czułam. Myślałam, że mnie to nie spotka, wszystkich innych, ale nie mnie, przecież my się kochamy. Aż tu nagle... Życia nie da się przewidzieć, a szkoda. Gdybym mogła cofnąć czas zachowywałabym się inaczej. Nie pozwoliłabym mu odejść. Uzależniłby się tak jak ja teraz i nie popełniłby tych błędów. Gdybym tak wiedziała co on czuje i myśli. Może po prostu boi mi się wyznać prawdę. Jak ja mam mu ufać? Mam mu uwierzyć, że z nią nie jest? Po raz pierwszy w życiu nie wiem co dalej.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania