Jaka twoja cena?
Mam na imię Nikola. Mieszkam razem z matką w mieście Sigurd w stanie Waszyngton.
Ojciec wyprowadził się od nas 3 lata temu, ponieważ często nadużywał alkoholu. Życie przestało być kolorowe gdy skończyłam 16 lat. Poznałam faceta o imieniu Johan. Był silny,wysoki o czarnych oczach i włosach w tym samym odcieniu. Był z tych facetów którzy dostają to czego chcą. Miał bardzo duży dom i bogatych rodziców. Był jedynakiem i dostawał od nich prawie wszystko. Ja natomiast szara,mała,naiwna myszka po uszy się w nim zakochałam. Wiedziałam, że zrobię dla niego wiele. Kiedy pewnego razu wyszliśmy na dyskotekę myślałam że jestem najszczęśliwszą kobietą na tej ziemi. Cudownie całował, przytulał,szeptał do uszka czułe słówka , czułam się jak w niebie. Nie wiedziałam wtedy,że ma wobec mnie złe zamiary. Byłam marionetką w jego rękach. Tańczyliśmy,miałam coraz lepszy nastrój, czułam się rozluźniona. Zorientowałam się ,że zaczyna kręcić mi się w głowie, zignorowałam to i bawiłam się dalej w ramionach ukochanego. Czułam się coraz gorzej,widziałam jak przez mgłę w końcu straciłam przytomność. Następnego ranka obudził mnie sygnał karetki. Nie wiedziałam gdzie jestem. Byłam przywiązana do grzejnika wokół była krew. Moja krew. Nagle przede mną pojawł się Johan, mówił ,że było nam razem cudownie i chętnie by pochwalił się kolegom takim okazem. Po chwili zjawiło się kilku mężczyzn ,którzy zaczęli mnie dotykać i całować. Prosiłam żeby przestali lecz tylko pogarszałam sytuację. Siedziałam zamknięta w pomieszczeniu 3 dni. Mój ukochany okazał się oszustem i draniem. Był zamieszany w handel młodymi dziewczynami.
Gdy mnie znaleźli byłam wyczerpana lecz wróciłam do rodziców. Zdawałam sobie sprawę z tego ,że nigdy więcej mogę ich nie zobaczyć. To zdarzenie odmieniło moje życie ,ostrzegam nie bądźcie naiwne. Życie jest zbyt cenne żeby je stracić.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania