Jakby pozapadały 2017

a dzieci umierają na wojnie

 

jak spokojnie, dystyngowanie to brzmi

 

prawda często jest mniej stonowana

 

urywa im ręce, czy pociskiem rozrywa śledzionę

 

by mogły krwawić i jęczeć po ostatni dech.

 

a dzieci umierają na wojnie

 

małe tobołki nie mając co jeść

 

wyją i wrzeszczą swobodnie

 

nie ukoi ich martwa pierś.

 

a dzieci umierają na wojnie

 

biegnąc z karabinem "na chwałę!"

 

"za wolność!" , a jebał to pies!

 

...

 

i tak siedzę i płaczę aż głupio

 

nie jestem już dzieckiem

 

mój synek nie będzie nim też?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Noico1 dwa lata temu
    Rewelacyjny wiersz.
  • o nim pseud dwa lata temu
    5/5
  • Dementor Biały dwa lata temu
    Teraz mam dylemat czy to aż tak słabe, że im się podoba czy trollują mnie znowu
  • gratulancja dwa lata temu
    Bardzo prawdziwy tekst z pacyfistycznym przekazem.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania