Jakie jest Twoje osobiste doświadczenie cierpienia?

Cierpienie cicho czai się w zakamarkach

Ból bije, burzy, krwawi, rozrywa rany

Udręka

Dolegliwość dusi duszę, dręczy dni, depta dech, gasi światło

Katusze krew krzyż kąsa

Strapienie sączy smutek, żal, żre, pożera resztki

Boleść

Męczarnia mrok miele myśli męka szarpie struny duszy

Męka miażdży marzenia w proch

Przykrość pęta ręce, stopy, oddech

Zmartwienie zżera zgliszcza, popiół sypie

Kłopot krzyk kłębi się w gardle, dławi

Udręczenie

Tortura tnie, topi tchnienie, rozszarpuje ciszę

Męczarnie morzą ciało, umysł, serce

Smutek sączy szarość, lepi się do powiek

Żal żłobi żyły ziębi krew w żyłach

Utrapienie

Droga krzyżowa dźwiga dylemat drepcze wolno, ciężko

Frasunek fala fruwa, zalewa płuca

Żałość żarzy zorze, pali oczy

Gehenna gnębi głucho gra w kościach, w trzewiach

Jakie jest Twoje cierpienie

Cierpkie ciągnie ciemność wyje, szepcze, kusi

Cierpienie skrada się nocą, dusi świt

Ból rozlewa się falą, topi brzegi

Udręka czai się w spojrzeniu, w milczeniu

Dolegliwość drga, wbija szpilki w skronie, w czaszkę

Katusze tańczą na nerwach, szarpią struny

Strapienie ścieka łzami, gorzki smak

Boleść wije się w trzewiach, ściska

Męczarnia rozciąga dni w wieczność, w otchłań

Męka łamie kości, kruszy wiarę

Przykrość jak kamień, ciągnie w dół

Zmartwienie gryzie, szarpie resztki sił

Kłopot rośnie, plącze ścieżki, gubi trop

Udręczenie wisi w powietrzu, dusi oddech

Tortura rzeźbi blizny, niewidzialne r rym

Męczarnie splatają się z ciszą, krzykiem

Smutek osiada na ramionach, ciężar niewidzialny

Żal tnie jak nóż, cichy, ostry

Utrapienie kroczy obok, cień wierny

Droga krzyżowa wije się w nieskończoność

Frasunek topi się w spojrzeniu, w bezsilności

Żałość maluje świat na szaro, blado

Gehenna szepcze, woła, ciągnie w przepaść

Jakie jest Twoje cierpienie, powiedz

Cierpkie, czarne, wyje, rwie, nie milknie