Jałowe wnętrze

do pustki sięga

drżąca ręka

znaleźć entelechię w tej nicości

to prawdziwa udręka

po dłoni wspina się

istota mroku

pręży się właśnie

do dalszego skoku

niby do mózgu

jeszcze droga daleka

ale w jego wnętrzu

żadna idea już dawno nie czeka

jałowy organ

opuściły pomysły

już niebawem poeta

postrada swe zmysły

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania