-----(wykasowany)-----

--

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • Szpilka 17.05.2020
    Antoni, puenta zajefajna, zaskoczenie totalne, super! ??
  • Anonim 17.05.2020
    Szpilko,
    dzięki. A jak mowa dziecka?
  • Szpilka 17.05.2020
    Antoni

    Wiarygodna i mowa, i myślenie ?
  • Pasja 17.05.2020
    Ciekawy obrazek z punktu widzenia dziecka. Nie wiemy ile chłopczyk miał lat, ale wiemy o problemie rodziny, o problemie jakim jest alkohol. Zakończenie wybija z rytmu, policjant-rusałka. Ale pozytywnie bo pewnie wybawienie od nieszczęścia?

    Pozdrawiam
  • Anonim 17.05.2020
    Napisałem to głównie, aby się szkolić w stylizacji narracji na dziecko. To chyba mój największy techniczny mankament.
    Ale czy to aż taki problem z alkoholem? Kiedyś to była norma, że jak imieniny, to dorośli pili, a dzieci musiały sobie same radzić. Raz tak w środku nocy poszliśmy na wsi daleko pod las na dzikie czereśnie. I nie było tu mowy ani o patologii, ani nawet o dysfunkcji. I podobnie sie działo w bardzo wielu rodzinach. Tylko dziś wszyscy "dmuchają na zimne" i robią z igły widły. Ale tak jest, że psycholodzy z braku prawdziwych sukcesów czepiają się wszystkiego, aby pokazać, że przecież nie da się pracować z patologią.
    Tak czy siak, dzięki za wizytę i słowa.

    Pozdrawiam
  • Szpilka 17.05.2020
    Antoni

    Prawda, piło się, pije i pić będzie, bo to najtańszy odstresowywacz i szybciorem działa ?
    Chodzi tylko o to, żeby przy stole nie zamienić się w świnię, czyli trzymać fason do końca.

    Anglicy np. drinkują weekendowo w pubach albo codziennie wieczorkiem zalewają robaka, ale tak nie całkiem, żeby rano móc wstać do pracy, bo kapitalizm i można z roboty wylecieć. To, że pijanych nie widać w biały dzień na ulicy, nie znaczy, że tak wielu abstynentów ?
  • Pasja 17.05.2020
    Szpilka zapraszam cię do Krakowa jak otworzą ogródki i zobaczysz ten angielski fason. ?
  • Anonim 17.05.2020
    pasja
    my słyniemy z tego fasonu, podobnie jak Rosjanie :) hihihi
    Pozdrawiam.
  • Pasja 17.05.2020
    Antoni Grycuk mnie chodziło o to, ze dziecko zauważyło ten problem- chyba, ze nie zrozumiałam do końca
    Wymknąłem się na podwórko. W sumie ciemno, ale lepiej ciemno niż pijana rodzina. Nigdy nie będę pił alkoholu... ten fragment?
    Takie moje zdanie.
  • Pasja 17.05.2020
    Antoni Grycuk ja się odniosłam do angielskiego fasonu.
  • Anonim 17.05.2020
    pasja
    oczywiście, że dzieci za tym nie przepadają, bo co w tym fajnego słyszeć zapijaczone głosy, widzieć zainteresowanie sobą, a nie dzieckiem. Ale de facto od tego świat sie nie wali. Gdyby pozbawić dziecka wszystkich negatywów, byłoby bezstresowe wychowanie, a udowodniono, że to jest mocno szkodliwe. Tu chodziło mi o to, że dziecko mówi, że nie będzie pić alkoholu, a i tak go pije w dorosłości. Tak było i będzie.
  • Anonim 17.05.2020
    pasja
    a co do fasonu, to nie zrozumiałem, myślałem, że piszesz z przekąsem o ogródkach w Krakowie.
  • Pasja 17.05.2020
    Szpilka i granice
  • Pasja 17.05.2020
    Antoni Grycuk mogę mieć inne zdanie i rozumieć inaczej tekst??
  • Szpilka 17.05.2020
    pasja

    To cwany zabieg, świni się nie u siebie, a my wszędzie, chociaż też już spuściliśmy z tonu, jeśli chodzi o nieokiełznaną konsumpcję alkoholu - kapitalizm ?
  • Anonim 17.05.2020
    pasja
    oczywiście, że możesz, i powinnaś.

    Pozdrawiam
  • Pasja 17.05.2020
    Szpilka Ha, ha, ha bo my jesteśmy otwarci, a oni hipokryci
  • Szpilka 17.05.2020
    pasja

    Młodzi różne hocki klocki wyczyniają, prawo młodości. Niemcy na Oktoberfeście urzynają się jak świniaki, ale też przeważnie młodzi, którzy albo nauczą się kultury picia albo popadną w alkoholizm.

    Nie, my zostaliśmy rozpici przez system, otwarci z moherową mentalnością? Hahahaha, Pasja, nie żartuj sobie ?
  • Dzisiaj i jutro zgadujemy. Kto to napisał?
    Zachęcamy do odwiedzenia NSzO i zabawienie się w rosyjską ruletkę
  • Dekaos Dondi 17.05.2020
    Antoniuszu→Fajnie to napisałeś, z punktu widzenia dziecka, bo przecież dzieci różnie mówią.
    Rusałka... hmm... może tak bardzo chciał zobaczyć, coś... ładnego, odmiennego...
    Może gdyby trochę dialogów dzieckowych dodać. Chociaż w tym przypadku, to by raczej wybiło z rytmu.
    W dłuższym tekście, to bardziej→Pozdrawiam:)↔5
  • Anonim 17.05.2020
    Dzięki, Dekoś.
    Tak, jak pisałem, to bardziej ćwiczenie. A jeśli sie podoba, to tym lepiej.

    Pozdrawiam.
  • Shogun 17.05.2020
    Bardzo dobrze wyszedł ci styl dziecka, moim skromnym zdaniem :) A zakończenie świetne, zaskakujące. Policjanta się nie spodziewałem :D
    Pozdrawiam ;)
  • Anonim 17.05.2020
    Dzięki, czyli udało mi się. No i fajnie!
    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania