Jasne Błonia
Nie przypominają mi nawet o tobie.
Brak tu południa słonecznego,
a ścieżka bez kamieni
zalana jest asfaltem,
który zbyt wolno wysycha.
Budka z lodami została zamknięta,
piwa nie kupisz na wynos,
a wszystkie balony ktoś przebił
i zamiast zapraszać,
czytam kartkę "nieczynna".
Z fontanny nie pryska już woda,
a parasole złożone, nie powiewają więcej.
I wszystko jakieś na nie
na Jasnych Błoniach,
jak i na Kasprowicza.
Tylko pomnik papieża,
jak stał, tak twardo stoi
i tak jak ja-
ruszyć się nie zamierza,
bo chyba z kamienia rzeźbiony.
Szczecin, 15.09.2023r.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania