Jasno ciemne budowle
Buduję piramidę z żółtego piaskowca
Buduję wieżę z czarnego obsydianu
Buduję zamek z błyszczącego bursztynu
Buduję wieżowiec z szarego agatu
A wszystkie te budowle łączę ze sobą
A wszystkie te budowle łączę mostem
Jestem ich architektem mimo tego, że nie mam wyobraźni przestrzennej
Jestem ich architektem mimo tego, że byłem beznadziejny z matematyki
Ale architektem jest również pisarz
Ale architektem jest również poeta
I przez to wiem, że te budowle się nie zawalą
I przez to wiem, że te mosty nie runą
Niech żółty piasek łączy się z czarnym obsydianem
I niech błyszczący bursztyn łączy się z szarym agatem
I niech będą ich podpórką
I niech będą ich murami
I niech będą ich drzwiami
I niech będą ich oknami
I niech będą ich wrotami
I niech z tego powstają wiersze
I niech z tego powstaje poezja.
Komentarze (11)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania