Jasnowidz

Sen dzieje się teraz

chyba gdzieś w Ameryce

W tle budynki z niewybitymi oknami

Jeszcze całe wieżowce przed bombardowaniem

spokojne miasto zabieganych mrówek

codzienna pląsawica istnień

 

Dołem idzie ktoś

nieważny NN

o twarzy pochylonej ku

Rozpiera go ciekawość

i niucha wzrokiem tu i tam

 

i nagle świst i nagle brzęk

i spory huk, raptowny jęk

skurczony ktoś opada w krew

a zmorom jest od razu lżej

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Szpilka 09.04.2022
    "i nagle świst i nagle brzęk
    i spory huk, raptowny jęk"

    Ładne onomatopeje, a zmory cóż..., występują na całym świecie ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania