Jerry
Była sobie szara mysza
Co myślała, że jest wielka
W dupie puściła mu uszczelka
i śmierdziało jak z kibelka
Srał od tej chwili pod siebie
Nasra na mnie i na ciebie
Jerry szukał swego Toma
Bo on kopsnie mu kondoma
Będą razem srać na siebie
Lecz nie na mnie nie na ciebie
Ważne, by rów wypicować
By jak Jerry nie pracować
Komentarze (22)
czy Jerry Spinacza?
tęczowe chłopaki
ich miłość kloacza
nie piątkę lecz ptaka
jak ładnie wypięta
będzie Twoja sraka
Daruj sobie parówo, bo jesteś żałosny.
"Admin gratuluję portalu! Nikt takiego nie ma, tyś jedyny właściciel debili"
Portal oryginalny dlatemu, jedyny w swoim rodzaju. A Spinacz, to on nie ma polotu, nudny i przewidywalny.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania