Jesień
W parku już wabią barwy jesieni, słońce nieśmiało zza chmur wygląda,
na drzewach liść się kolorem mieni,
a ziemia kropli deszczu pożąda, las przykrył runo kobiercem liści, sosna ze świerkiem sięga do nieba, sen o jesieni szybko się ziści, chociaż nam jeszcze jej nie potrzeba, nie słychać w lesie ptaków świergotu, do zimy śpiący las się sposobi, na duktach widać zwierzęce tropy, niebawem zima focha nam zrobi.
Następne części: Jesień życia
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania