Jesienna nostalgia

Mogę mieć wszystko-bo nie mam nic,

Szczęście jest blisko-bo zacząłem żyć.

To było kiedyś pamiętam jakby dziś,

Miałem prawie wszystko i cudne sny.

Coś się zmieniło wszystko odeszło hen,

Po miłości został tylko koszmarny sen.

To była moja wina dobrze to teraz wiem,

Szczęście odeszło po życia kres...

 

Lecz iskra nadziei w sercu goreje,

Jej płomyk mówi że się zmienię.

Wiara swą istotę przede mną otwiera,

Czekam na miłość-co przyjdzie teraz...

Mogę mieć wszystko-bo nie mam nic,

Szczęście jest blisko-bo zacząłem żyć.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • piliery rok temu
    Zdecyduj się. Albo szczęście jest blisko albo odeszło po życia kres. Chyba nasłuchałeś się piosenek "piaska".
  • Dzięki za pierwszy komętarz...Wiersz jest w czasie terżniejszym iprzeszłym.Wybacz nie rozumiem odniesienia do twojego idola
  • Strumyk rok temu
    Żeby coś zrozumieć, trzeba coś przeżyć.
    Słowa nabierają innego sensu, gdy możesz je odnieść do siebie
    Ja Mir K rozumiem
  • Dzięki za komentarz.Wiersz napisany ot tak,chciałem sprawdzić czy ktoś czyta.
  • Grisza rok temu
    Naprawdę uważasz, ze piliery pisze komętarze, a Strumyk komentarze?
  • Tak, ja i mój telefon tak uważmy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania