Jesienne przemyślenia

Czasami nadchodzą chwile smutniejsze

i chociaż życie jest najcenniejsze

to w listopadowej porze

nic na cierpienie nie pomoże

Nad moją głową pojawią się czarne chmury

i piorunami biją z góry

przypominają że czas na nikogo nie czeka

tylko coraz szybciej ucieka

za pare lat znikne z tego świata

i tylko zostanie po mnie data

którą ktoś zapisze w kalendarzu

a ja będę leżeć na cmentarzu

Czuje jakby ktoś mnie mocno bił

bo wcześniej za dużo pił.

Życie i śmierć zachowują się jak pijani

oni sami nie wiedzą czego chcą i z tego są znani.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania