jeśli kiedyś się spotkamy...

jeśli kiedyś się spotkamy

i zakochamy się w sobie

nie stracę cię na pewno

będziemy zawsze razem

 

zbuduję wielką klatkę

oczywiście szczerozłotą

z łóżkiem wielkim i szerokim

w srebrnej wannie

będziemy zażywać kąpieli

a skrzydła anielskie

naszym będą parasolem

 

moim pokarmem będziesz

mną ukoisz swój głód

nikt nie zdoła kupić

naszych sekretów i tajemnic

na wyprzedażach

w wielkich supermarketach

 

a potem potniemy żyletkami

nasze twarze

aby nikt nie spojrzał na nas

z pożądliwością

w swych kaprawych oczkach

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • wikindzy dwa lata temu
    Huragan uczuciowy, zauroczenie po obłędy.
  • darjim dwa lata temu
    Huragan – tak, uczuciowy – jak najbardziej, zauroczenie – owszem, ale obłęd...? Dziękuję bardzo serdecznie za opinie.
  • natalkaa12 dwa lata temu
    Bardzo ładny wiersz. Huragan uczuciowy, ta wybranka ma szczęście

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania