Jest dobrze
Wszystko jest dobrze, nie musisz nigdzie dotrzeć
Wciąż zaspakajać potrzeb, rozmyślać nad końcem
Nie musisz wiedzieć jak wszystko się ułoży
Niech życie płynie po prostu, swobodnie
Przestań się martwić swoim losem
Daj sobie luzu łap każdy moment
Nie możesz stale pozostawać w trybie walki
Czas w końcu złapać te najlepsze stany
Będzie co ma być ze wszystkim dasz radę
Masz podstawę by rozwikłać każdą sprawę
Masz wytrwałość w dążeniu do celu
Wstałeś na nogi sprowadzony do parteru
Nie bądź dla siebie aż tak surowy
Wiem, że jesteś skory sam tworzyć sobie schody
Nie ma powodów do niepokoju
Od kiedy wstąpiłeś na ścieżkę rozwoju
Chyba czas wreszcie zatracić się w chwilach
Festiwal życia odgrywa się dzisiaj
Dziś masz swój rytm swoją własną przestrzeń
Niech strach się nigdy w nią nie wedrze
Celebruj życie ono jest tego warte
Czasem nawet w polu dobrze poszukać wiatru
Podążaj lekko bez strachu bez obaw
Kreuj w myślach tylko pozytywny obraz
Wszystko się ułoży we właściwą formę
Wiec porzuć oręż i w końcu się odpręż
Jest dobrze i tak już będzie
O ile nie porzucisz raz drogi podjętej
Nie ma co się męczyć pora czerpać wreszcie
Pogoń za szczęściem jest tylko owczym pędem
Idź pewnie, lekko się prowadź
Porzuć wątpliwości to już nie jest na nie pora
Poczuj całym sobą schowaj konwenanse
Dobrze jak jest dobrze nigdy idealnie
Świat jest piękny ze wszystkimi wadami
Teraz jest dobrze i tak już pozostanie
Komentarze (3)
O, biały wiersz u Raptora i się składa. Ma sens... (chociaż w "przestań się martwić nad swoim losem" trzeba by skreslić "nad") Trzecia strofa: zaczął się rap i rymy wymuszają zbędne słowa. "Mądrościowe" wersy oderwane od siebie urwane wpół: "Pies nigdy nie złapie swojego ogona/To co w środku ukryte jest dla oka" i powrót do dwóch pierwszych strof. Dwa światy i ja czytając nie wiedziałem, w którym się znajduję.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania