Jest taki chłopiec
Chciałbym zobaczyć niebo nad nami
pełne gwiazd i iskrzących marzeń,
wtulić się w noc, obudzić cienie, i zlizać łzy,
kropelki rosy na twojej łące, ciebie.
Układam słowa, jak chłopiec klocki, szukam
ukrytych znaczeń, kształtów, odcieni.
Bawię się życiem, przegrywam siebie, ale dorosnąć
nie chcę.
Kiedyś, dawno temu, pragnąłem dotknąć ciszy,
rozgarnąć pędzący czas i przeskoczyć horyzont.
Niestety, miłość rzuciła mnie na kolana, a ból
pozbawił złudzeń.
Dziś wciąż uciekam przed dojrzałością, palcem
rysuję kręgi na wodzie, przytulam brzozy, uwielbiam
burze, a w zimne noce wpatruję się w ogień.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania