Jest taki ktoś... Kto potrafi zadbać o dom!
W pewnym mieszkaniu na parterze
Mieszkał Stuart Malutki, co nikt nie wie
Bo był tak mały jak ziarnko grochu
I chował się pod dywanem lub w klozecie
Ale Stuart nie był leniwy ani głupi
On dbał o dom jak nikt inny
Sprzątał, gotował, prał i szył
I robił wszystko z wielkim zapałem
Nawet skarpetki i kalesony
Nie były dla niego problemem
On je czyścił i prasował
I układał na półce z porządkiem
A lokatorzy nic nie wiedzieli
Skąd się bierze taki cud
Że dom jest zawsze czysty i pachnący
I że niczego nigdy nie brak
Oni myśleli, że to magia
Albo jakiś dobry duch
I byli bardzo szczęśliwi
Że mają takie szczęście w życiu
Ale Stuart nie szukał sławy ani chwały
On cieszył się z tego, co robił
I lubił swoje mieszkanie i lokatorów
Choć oni go nigdy nie widzieli
Taki był Stuart Malutki, co nikt nie wie
Mały bohater wielkiego domu
Który sprawiał, że wszystko było piękne
I że każdy czuł się tu dobrze.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania