Jestem dumny

Jestem dumny z tego, co kiedyś było powodem potępienia

Jestem dumny śmiejąc się z tego, co kiedyś było powodem do dumy

Jestem dumny z obnażania nieczystych myśli

Jestem dumny z nagości

Jestem dumny z kochanek spotkanych po drodze

Dumny jestem z nieużywanego sumienia

Dumny jestem z bylejakości

Dumny jestem z nieprawości

Dumny jestem

Jestem dumny

Tak po prostu, dumny jestem

A z czego ...?

 

Od autora: Chciałem się pochwalić, że jestem dumny:). Jak coś, to taki żarcik

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • indri 28.02.2020
    Dobre.
  • Józef Kemilk 28.02.2020
    dzięki
  • indri 28.02.2020
    Józef Kemilk zgrabnie to ująłeś. Dziś promuje się dumę z prostactwa i umiejętności robienia syfu. Skoro nie ma elit, wywyższa się prostaków, żeby zmienić sposób rozumienia i postrzegania elity, przez potomków pańszczyźnianego chłopstwa, które pozostało.
  • Józef Kemilk 28.02.2020
    indri Taka trochę kicha. Nie ma ideałów, nie ma osób godnych naśladowania. Jesteśmy tacy byle jacy i taki stał się świat zachodni.
  • Shogun 28.02.2020
    Dużo tej dumy, ale to raczej tak ironiczna dumą :), a przynajmniej tak mi się wydaje.
    Pozdrawiam ;).
  • Józef Kemilk 28.02.2020
    Dobre ci się wydaje:)
  • Anonim 29.02.2020
    To, co napisałeś, może się nazywać nowoczesność - na przekór "średniowiecznym bzdurom i zabobonom" (bo poczucie winy to jakiś jeba...y zabobon!!!), albo nieco przesadzając: psychoterapia.

    Choć trochę zbyt ogólnikowo podszedłeś, moim zdaniem:
    Dumny jestem z bylejakości
    Dumny jestem z nieprawości
    Dwie powyższe linijki mocno osłabiają przekaz, bo to darmowa od Ciebie broń dla tych, którzy chcą się bronić, bo po nich łatwo powiedzieć, że to mnie nie dotyczy.

    Alre tak, brawo!

    Pozdrawiam
  • Józef Kemilk 29.02.2020
    Chyba masz rację o osłabieniu przekazu, ale jak zostawić przeciwnika całkowicie bezbronnego:)
  • befana_di_campi 29.02.2020
    Myślał, myślał... Aż wymyślił, że nie domyślił (się) ;-)
  • Józef Kemilk 29.02.2020
    Nie rozumiem.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania