Jestem dziwką

Jestem dziwką

Byłem, jestem, pozostanę

Dziwką mych snów

Jest coś w oczach tych snów

Co krzyczy zło

Ja jednak kocham to

Ono czai się w cieniu

O to jest właśnie zabawa we śnie

Nawet nie lubi mnie, sen ten podły

A ja po prostu jestem głodny duszy jego

Więc wykonuję ruchy i idę w dal

Choć sen sprawia, że na kolana padam

Choć sen sprawia, że uginam się do pragnień jego

To ja dalej miłość czuję

Co wprawia życie me w ruch

I ogień dalej płynie w sercu mym

Czuję miłość, której pragnę

Choć wiem, że za chwilę upadne, bo łamię się

Stoję teraz w cieniu swym

Słońce skrywam w nim

Bo staję się ofiarą i dziwką, śnie mój

Nawet nie kocham Cię już

Nawet nie lubię cię już

Muszę tylko uciec

Byłem tam już wcześniej

I wiem, że pogrzeb gotujesz mi

I na kolanach widzieć chcesz wtem

A ja dalej czuję miłość tą

Co w głębi serca gotuje się

Ma bomba miłości

Lodołamacz serc snów podłych

Miłosny przegrany to ja

Co choć na kolanach jest już

Lecz dalej zniesie ten ból

Tylko po to by żyć

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania